Ewa Marchlewicz jest już emerytką.
Data publikacji 11.01.2014
„Zawsze chętnie przychodziłam tu do pracy” –tymi słowami wzruszona Ewa dziękowała wszystkim tym, z którymi pracowała.
Dzisiaj (03.01.2014 roku) policjanci i pracownicy Policji z KPP w Wąbrzeźnie pożegnali Ewę Marchlewicz, która z dniem 27 grudnia 2013 roku odeszła na emeryturę.
Komendant KPP w Wąbrzeźnie mł. insp. Marcin Zaleśkiewicz podziękował Ewie za jej sumienną pracę zapewniając jednocześnie, że drzwi Komendy zawsze będą dla niej otwarte.
Ewa, nie kryjąc łez wzruszenia, dziękowała wszystkim za wspólne lata pracy. Pracy, która jak sama podkreślała, była dla niej przyjemnością, a nie codzienną rutyną, którą musiała machinalnie wykonywać. Dziękowała też wszystkim tym, którzy byli blisko niej i dodawali otuchy w trudnych chwilach.
Wzruszenie naszej koleżanki udzieliło się wielu zgromadzonym. Zwłaszcza, że Ewa była bardzo lubiana. Zawsze wesoła, uśmiechnięta, chętna do pomocy. Swoją chęcią do życia, wolą walki i wiarą, że choćby nie wiem co to wszystko będzie dobrze mogłaby obdarować niejednego człowieka. Zawsze mawiała „co ma być to będzie, ale będzie dobrze”. To jej motto życiowe z pewnością wielu z nas zapamięta na zawsze…
Choć odeszła na zasłużoną emeryturę to przecież nie oznacza, że o niej zapomnimy. W końcu pracowała z nami prawie 10 lat wykonując zadania z zakresu informatyki. Wcześniej wiele lat była nauczycielką.
Ewo – życzymy Ci powodzenia i dużo zdrowia !!!
mł. asp. Monika Zielińska
KPP Wąbrzeźno
